Znaleziono 52 wyników

Josh popatrzył na Nicole. Do głowy wpadł mu pewien pomysł. A może by tak pojechał z nią? Bagaże w samochodzie... Hmm... Może to i zwariowane, bądź głupie, ale go to nie obchodziło. Kupił kolejny bilet ...

Josh i Nicole wysiedli z samochodu. Kupili bilet dla Nicole. Josh jeszcze chwilę rozmawiał z Nicole, jednak musieli się pożegnać.
- Wracaj szybko! - powiedział do Nicky i przytulił ją.

- Tak, jeszcze się nie wypakowałem do końca. To jedziemy? - spytał i nie czekając na odpowiedź ruszył na stację.

Josh przyjechał pod dom Nicole. Zatrąbił na znak, że już jest.

Josh po odebranym telefonie oznajmił:
- Muszę już lecieć. Miło było cię poznać, dzięki za radę... Na razie!

- Też tak myślę, ale póki co najpierw musiałaby się taka znaleźć, która by chciała! - zaśmiał się.

- Jestem sam. Ale mam nadzieję, że to się zmieni. W końcu już 26 lat na karku, powinienem się ustatkować.

- Nie znam jej za dobrze, ale wierzę na słowo - uśmiechnął się.

- Mhm, dopiero co poznałem. Długo się znacie?

Josh zapłacił i uścisnął dłoń Ryanowi.
- Ryan? Ten od Alyssy? Jestem Josh Brow, miło cię poznać.

Josh wszedł do apteki.
- Apap, Ibuprom, dwa bandaże, duże plastry, gaziki i wodę utlenioną proszę... - zaczął wyjmować z portfela sumę, jaka składała się na te leki.

Josh wszedł do domu. Odłożył zakupy, wziął szybki prysznic, rozładował zakupy... Nie chciał siedzieć w domu, nie miał w nim nic do roboty. Ponownie wyszedł.

Josh wszedl do sklepu. Kupił tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Zapłacił 50$ i wyszedł z zakupami.

Josh przyjechał pod dom. Był już jego. Wszedł do środka. "No tak, a czego miałem się spodziewać?" - pomyślał, na widok tylko najpotrzebniejszych mebli i wyposażenia. Postanowił wybrać się na ...

- Dzięki. Miło było cię poznać! Do zobaczenia! - Josh jeszcze chwilę posiedział w altance, jednak zaraz też odszedł.