Autor |
Wiadomość |
Ashley |
Wysłany: Pią 22:34, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
As stwierdziła że nikogo nie ma, albo Liberty zasnęła. Ruszyła dalej... |
|
|
Ashley |
Wysłany: Wto 19:01, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ash postanowiła kogoś odwiedzić. Zatrzymała się przy domku Liberty i zapukała. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Sob 14:32, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
Liberty wróciła do domu. Nasypała psu jedzenie do miski, zrobiła sobie herbatę z kubkiem usiadła przed telewizorem. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pią 19:52, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
Dziewczyna nie doszła jeszcze do domu, gdy na powitanie wybiegł jej szczeniak. Wzięła psiaka na ręce i weszła do domu. Dziewczyna przekąsiła tylko kanapkę i założyła psu smycz, po czym wyszła na spacer. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Czw 19:05, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
Liberty przebrała się w i wyszła do pracy. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Sob 16:08, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Liberty wróciła do domu. Przebrała się, zjadła śniadania. Dziewczyna nakarmiła też psa,a potem zaczęła się z nim bawić. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pią 20:41, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
Liberty wróciła do domu. Przechodząc przez osiedle zauważyła, że pod 55 trwa impreza. I nagle w dziewczynie obudziła się stara Liberty. Ta, która nigdy nie zastanawiała się, co ludzie powiedzą, ta która uwielbiała spontaniczne wypady, imprezy. "A gdyby tam wbić?" - zaczęła się zastanawiać. Nie traciła czasu. Sprawdziła co u Jekylla i wyszła. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pią 18:11, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
Liberty zdrzemnęła się. Po paru godzinach obudził ją szczekający Jekyll, który domagał się miski jedzenia. Liberty nakarmiła psa i sama też zjadła. Potem ubrała się w
i wyszła z Jekyllem na spacer. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Śro 19:03, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
Libby wróciła do domu. Jeckyll zaczął powoli zaznajamiać się z kątami mieszkania. Dziewczyna zaśmiała się gdy zwierzak próbował wdrapać się na łóżko. Dziewczyna zrobiła sobie kanapkę,a gdy zjadła zaczęła bawić się z psem. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Wto 18:28, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Libby wróciła do domu. Dziewczyna zjadła kanapkę, sprawdziłą pocztę i odpisała na pare e-maili. Odświeżyła wygląd i wyszła w ramach porannej akcji. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Wto 16:43, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Liberty obudziła się rano. Przeciągnęła się, ziewnęła i zdrzemnęła się na następna 15 minut. Wreszcie dziewczyna zwlekła się z łóżka. Po porannej toalecie założyła na siebie: Liberty podjęła decyzje, że w ramach swojej akcji "Poznaj sąsiada" odwiedzi najbliższe domy na ulicy. Ale na razie chciała pokazać się w pracy. Zebrała się i wyszła z domu. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pon 21:42, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Na razie. - powiedziała Liberty i weszła do domu. Nie wiedziała co ma myśleć o Lucasie. Niby był miły, itd. ale dziewczynie coś nie pasowała. Coś ukrywał, zresztą nie on jeden. Panna Peyton wzięła prysznic, po czym przebrała się w pidżamę i poszła spać. |
|
|
Lucas |
Wysłany: Pon 21:37, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Ładny domek-uśmiechnął się.-No nic, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy. Do zobaczenia!- powiedział i odszedł. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pon 21:31, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Libby i Lucas doszli do budynku oznaczonego numerem 25. -To tu, tutaj mieszkam. |
|
|
Liberty |
Wysłany: Pon 18:46, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Libby wróciła do domu. Spojrzała na zegarek. "Kurczę, zaraz rozpoczynam pracę". - pomyślała, zebrała się i wyszła. |
|
|