Plaża

Alyssa

-To co z tego? Masz strój kąpielowy?

Blair

- No ba. Nawet na sobie. To co, idziemy do morza?

Alyssa

-Chyba to telepatia bo tez mam na sobie stroj- zaśmiała się- Nawet nie pytaj- powidziala i zaczela zdjemowac ubranie.

Blair

Blair pogalopowała przez plażę i wpadła do morza.
- A nie mówiłam! Ciepła jak zupa! - zaśmiała się.

Alyssa

-Uwaząj! Teraz ja!- krzyknela i z rozpędu wskoczyła do wody- Woho! Ale fajnie! Czuje się jak siedemnastolatka!

Blair

Blair popatrzyła z powagą na Aly.
- To wcale nie było tak dawno! - po czym wybuchła śmiechem.

Alyssa

-No tak, moze i nie tak dawno- również się zaśmiała- Ale teraz przkoenasz sie ze drzemie we mnie dzieciak- powiedziala i zanurkowala, a pod wodą złapała Blair za nogę i ją przewróciła po czym zaniosła się głośnym smiechem.

Blair

Blair zrobiła fikołka i wynurzyła się, zanosząc się śmiechem.
- Nurkować z tobą to niebezpieczne!

Alyssa

-No to zapamiętaj na przyszlość- nie przestawała się śmiać- Wiesz z czego sobie zdałam sprawę? Nie wzięłyśmy ręczników, a nasze pieniądze i telefony leża na pastwe losu!

Blair

Blair zamarła.
- Ee tam, jest tak gorąco że nikt nie zwróci uwagi na dwie dziewczyny wracające w bikini z plaży! Poza tym ja się w swoje spodnie na pewno mokra nie wcisnę - zachichotała dziewczyna.

Alyssa

-Ja tym bardziej, to co? Wychodzimy?

Blair

Blair pokiwała głową i wyszła z wody.
- Ja chyba tu jeszcze trochę posiedzę, może przeschnę.

Alyssa

-No ja tak samo- powiedziała i usiadła opierając się o korę drzewa.

Alyssa

-To ja już pójdę Blar, na szczęście przeschłam- powiedziała i ubrała się. Wycisnęła wodę z włosów i odeszła.

Blair

Blair wzięła ze sobą swoje rzeczy, założyła bluzko-tunikę i wyszła z plaży.